CafeTeen. XDD

April

Wróciła
- przepraszam, musiałam zadzwonić. Ważna sprawa. Może pogadamy o czymś... Hm... innym niż uciekanie z lekcji? - zaproponowała.

Hayden

- uh. - wzdrygnęła się, podnosząc ze swojego miejsca. Ruszyła w stronę WC'tów, pogwizdując cicho. Oparła się o drzwi, czekając na storm.

Alex

- Może opowiedzmy coś o sobie. Co prawda Alexis znam, ale nie wiedziałem, że ma siostrę - stwierdził mrużąc lekko oczy. - April, czym ty nas zaskoczysz ? ;D

April

- Nie wiem... Uwielbiam grać na gitarze. Mogłabym to robić całymi dniami - chciała uniknąć najgorszego.

*a może będzie z nami jeszcze Noami do klasy chodzić, co?*

Storm

Wstała kierując się ku WC. Złapała mocno Hayden w łokciu i pociągneła za sobą. Gdy już znalazły się w środku, zaczeła się draka :
- Nie wiem, o co ci chodzi, ale jest to najlepsza chwila żeby sobie to wyjaśnic. Ruchaj się z Jesse'm, proszę bardzo, ale skończ już stroic fochy jak małe dziecko i utrudniac mi życie. - powiedziała władczym tonem. Nie poznawała siebie. W jednej chwili rzucała się sałatkami z nieznaną dziewczyną, a w drugiej miała ochotę zabic dziewczyne, mimo iż nie zrobiła jej nic wielkiego.

Hayden

Parsknęła śmiechem, spoglądając z rozbawieniem na dziewczynę.
- kochana, wrzuć na luz. - uśmiechnęła się spokojnie, opierając o ścianę. - nie mam nic do Ciebie, a tym bardziej do Jesse'go, to jest mój... znajomy, z którym lubię się przedrzeźniać. - skwitowała krótko, ruszając w stronę drzwi. - mam nadzieję, że sobie wszystko wyjaśniłyśmy? Co do dziecinki, wydaję mi się, że to Ciebie ciąga wszędzie za sobą, nie mnie. - dodała, wzruszając ramionami.

Storm

- Rozumuje, że jesteś w związku z tym zazdrosna. Nie kochana, to ty wrzuc na luz, bo ja nie mam obowiązku zadawania się z Jesse'm, ale nie powiem lubię z nim wkurzac nauczycieli. Ciagle mnie zaskakuje i nie mam zamiaru zerwac tej, znajomości...ze względu na jedną głupią lalę. Jeśli sie nie domyślasz, ty nią jesteś. - powiedziała krzyżując ręce.

Jesse

|Czemu nie ?|
Wyczuł ten dziwny ton w jej głosie.
- Na następnych wagarach robimy ognisko - stwierdził patrząc na nią wesoło. - Dawno już nie slyszałem dźwięków gitary na żywo - wgryzł się w kurczaka.

Hayden

Prychnęła jedynie śmiechem, wychodząc z kibla. - bywaj. - rzuciła, podchodząc do paczki. Przysiadła, jednak już z mniejszym humorem. Przymrużyła jedynie oczy, wbijając wzrok w okno.

April

- Chcielibyście, abym wam zagrała? Mogę zagrać, tylko kiedy? - uśmiechnęła się. - Wiecie co? Zróbmy sobie klasowe ognisko w weekend.

*mało chłopaków mamy w klasie xD

idę. *

Storm

Czego innego się spodziewała, ale wyszła za dziewczyną siadając w gronie znajomych.
- I co, postanowiliście coś ? - zapytała.

Alex

- Ognisko w weekend - wyszczerzył sie do niej. - Tylko gdzie ? Pod supermarketem na parkingu ? - Alex udawał wielce zamyślonego xd - Na ratuszu... ? Hm... A może w lesie ?

Storm

- Z tego co wiem można tutaj wynając jakiś domek letniskowy, np. na jedną noc. To byłoby odpowiednie miejsce. - powiedziała zanurzając ręke w dopiero co podanym jedzeniu. Nie udało się w kawiarni, musi udac się tutaj. - pomyślała i rzuciła prosto w Alexis. Ott tak, z tą musiała się rozprawic.

Hayden

Westchnęła cicho, spoglądając na siostrę. Palcem zebrała tylko trochę sałatki żelkowej z twarzy, po czym zanurzyła go w ustach. - pycha. - zachichotała, unosząc kebaba. Rzuciła nim w April, szczerząc się.

Jesse

Zagarnął kurczaka do siebie, nie miał zamiaru się dzielić tym pysznym posiłkiem w taki sposób. Za to kukurydze i frytek nie żałował.
- A masz ! - parsknął umieszczając w lokach Hayden kolejne frytki, następna w jego ogniu znalazła się Storm - zaatakowana kukurydzą - następnie April potraktowana Fasolką i na koniec Alexis całą garścią warzyw tak jak i Alex. Sam dał nura pod stół XDDD