Liceum nr 31 Calgary im. Lincolna

April

Siedziała już na swoim miejscu czekając na nauczyciela. W między czasie zajadała się żelkami, które przed chwilą otworzyła. Poczęstowała WSZYSTKICH.

Naomi

-Bleh-fizyka była dla niej czymś, czym jest woda dla kota ;p -Co robim dzisiaj po lekcjach?

Justin

* a mój kot lubi wodę xdd seryjnie ;] *

- Nie mam pojęcia. - wyszczerzył się lekko.

Naomi

*oooooOO Kot mojej sąsiadki dzisiaj na Tuśka polował Laughing

*

-Chodźmy do McDonald'a [xD]-zaproponowała. -Tam jest ta fajna zjeżdżalnia i takie różne-uśmiechnęła się szeroko.

April

- Fajny pomysł Naomi - uśmiechnęła się zajadając żelki xDD

Naomi

-Nie wiem, co na to inni-uśmiechnęła się. Dziewczyna miała urocze dołeczki policzkach ;p

Alexis

-Ja dziś chyba nigdzie nie idę - powiedziała z rezygnacja, siadając w ostatniej ławce przy ścianie. Nie była w humorze, co jednak rzadko się zdarza. Popatrzyła po wszystkich, założyła słuchawki na uszy od iPoda i włączyła muzykę, na tyle głośno, żeby móc nie słyszeć innych, ani nauczyciela.

April

Spojrzała na Alexis. Zdziwiła się na samą wypowiedz dziewczyny. Wyciągnęła swoje mp4 i włączyła muzykę, tak jak Alexis.

Hayden

Dziewczyna przyszła, rzucając jako takie usprawiedliwienie przez nieobecność na lekcji. Również nie była w humorze, tak jak siostra. Westchnęła pod nosem, ze spuszczoną głową, ruszając na sam koniec. Usiadła delikatnie obok Alexis, uśmiechając się blado. Wyjęła zeszyt, notując wszystko z tablicy.

Alexis

Uśmiechnęła się do siostry bazgroląc coś w zeszycie. -Cześć - powiedziała ściągając słuchawki.

Hayden

- Hej. - odpowiedziała cicho, wbijając wzrok w zeszyt. Urwała kawałek kartki z notesu, wybazgroliła Widziałaś... Jessego, albo Alexa ostatnio? i podsunęła ją siostrze.

Alexis

Wzięła kartkę i przeczytała powoli tekst. "Nie" wybazgrała i podsunęła kartkę siostrze. Swoją drogą, to oni jeszcze chodzą do tej szkoły? Dopisała i namalowała przy tym złośliwą minkę.

Hayden

Wzruszyła ramionami, odwracając wzrok. Jej oczy pierwszy raz od wielu miesięcy zaszkliły się, a ona sama przygryzła wargę, próbując, aby się nie popłakać. Wiedziała, że się na nim przejedzie.

Alexis

-Co jest? - spytała przyciszonym głosem, spoglądając na siostrę.

Hayden

Wzięła głęboki wdech, unikając wzroku siostry. Pokręciła głową, mrucząc tylko - ''nic''. Wstała, biorąc torbę do ręki. Wyszła z klasy, usiadła z dala od wszystkich drzwi. Przymknęła oczy, opierając głowę o ścianę.